witajcie:)
Po wczorajszych ekscesach z chorą służbą zdrowia wyszło słoneczko i to mnie pociesza ,bliżej nie pisze o faktach bo jak ktoś w ostatnich czasach był na sorze w ośrodkach zdrowia i u specjalistów to wie,szkoda słów i nerwów :(
Kolejny post z mojego ogródka i u boku maszyny do szycia:)
kolorowy stroik świąteczny jeszcze raz obfociłąm bo kolorowy wiosenny a słoneczko nie sprzyjało robieniu zdjęć to powtarzam:)
w wazie zmiana na narcyzy tulipanów niestety nielubi mój kot i ciaga mi je po całym domu:)
Narcyzy z wazy ładnie rozkwitły:)a obok wazy ukrył się zając JACEK
ubiegłoroczne hiacynty wykukują z ziemi mam je w cieniu więc na święta nie zdążą
Forsycja zaraz pęknie żółtym kwiatem
takie doniczuchy kupiłam na szrocie za 15 zł
Lecę sadzić macoszki wiecie jakie to kwiatki?
buziaczki dla zaglądających i komentujących:)