dzisiaj o mojej miłości do tych kwiatów/najbardziej lubię różowe mam przed domem 2 okazałe krzaczki pnącej z dużym kwiatem:)kwitną zawsze 3 razy po cięciu latem 2 razy i do jesiennych przymrozków:)oto i one.....
Postanowiłam powrócić do kart zielnika no i oczywiście trafiło na róże :)
Pomalutku myślę wyhafcę to cudeńko-a zaczęłam tak
pomalutku bo jeszcze inne obowiązki i marzenia hafciarskie:)
dziękuję jeśli zaglądacie i komentujecie:)pozdrawiam jesiennie:)
Masz cudne róże przed domem. Różany hafcik widzę też w ruchu, piękny będzie gotowy obrazek.
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńA są osoby co ich nie kochają ? pewnie nie ,a haft zapowiada się na cudoooooooooo, pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńprawda chyba wszyscy:)dziękuję:)
UsuńRóże przed domem przepiekne....
OdpowiedzUsuńi moje ulubione kwiaty to róże :)i w naturze i na haftach:)))
OdpowiedzUsuńRóże te rosnące przy ogrodzeniu, piękne. Róże na kanwie zapowiadają się również na piękne. Idziesz, jak burza z tym wszystkim.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko na przekór tego co za moim oknem, czyli zimno i mokro.)
dziękuję Danusiu:)
OdpowiedzUsuń