6 grudnia święto mają Mikołaje i dzieci ,szukają od rana pewnie po butach skarpetach :)jakiś czas temu pokazywałam Wam moje gwiazdorki Wieśka i Zośkę uszytych na warsztatach w Lawendowej Manufakturze,po opublikowaniu na facebooku rozstałam się z nimi bo znajomej tak się spodobały ,że pojechały do niej a ja postanowiłam zaliczyć jeszcze raz warsztaty i uszyłam Mikołaja i Mikołajową:)jeśli ktoś chętny na zakupy u Kingi zapraszam do jej lawendowej manufaktury
http://lawendowamanufaktura.blogspot.com/
,było miło jak zawsze, Kinga uszyła mi w międzyczasie anielicę dużą..jeszcze imienia nie ma może pomożecie mi wybrać ?
fajne są chociaż tamte chyba były jeszcze łądniejsze:)anielica wygląda tak...
takie prezenty lubię najbardziej od ponad roku jestem zafascynowana szytymi lalami zającami itp:)wczoraj niebo tak żegnało się do snu
idę zobaczyć czy w mojej skarpecie coś Mikołaj zostawił:)
do zobaczenia w następnym poście i dziękuję ,że zaglądacie:)
Ale super ta Mikołajowa i Mikołaj,ą Anielica to prawdziwa dama:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńAnielica Alicja:))jakoś tak mi do niej pasuje:)
OdpowiedzUsuńnawet pasuje:)
UsuńMikołaje Twojej produkcji bardzo fajne, brakuje im tylko worków lub skarpet prezentowych, ale skarpeta na drzwiach wszystko zastępuje.
OdpowiedzUsuńAnielica może nazaiesz ją imieniem od ofiarodawczyni np. Lawanda, lub Gina.
Na przyszłość, jak wpisujesz w poście adres na czyjś blog, rób to przez link w układzie, podobnie jak dodaje się zdjęcia, ikonka wcześniejsza. Gdyby był z tym problem tel do mnie znasz.
pewnie ,że zadzwonię dobry Mikołaju:)
Usuńwspaniałe
OdpowiedzUsuńJa tam uważam, że Twoim Mikołajom niczego nie brakuje ;)
OdpowiedzUsuńWidać,że mają siebie nawzajem...i to wystarczy :)
Reniu ,jesteś kobietą wielu talentów...brawo :)
Ps. Prezent cudo ..dziś już u mnie na blogu:)
Uściski serdeczne :)
no i mnie jeszcze mają:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)