plączę się w serwecie z wzoru Veronic Enginger,pomału przybywa bo hafcę na aidzie bez kratek ,z tym mam problem ,wolę xxx na aidzie magic 18 niestety ona jest tylko biała i ecri i przyszło mi się zmierzyć z aidą o lnianym kolorze bo do tego wzoru pasuje...krzyzyki według mnie jakieś duże ,ale zobaczymy do końca ,może coś z tego będzie:)raczej musi :)
jest to wspaniały obrazek marzyłam ponad rok o nim,i realizuje plan:)
dziękuję ,że jesteście ,że zaglądacie ściskam wszystkich:)
a do niedzieli zapraszam na zapisy Candy,i szanse na wygranie niespodzianki na koniec roku z okazji wzięcia udziału w 12 Candy w to co mam w głowie.....ZAPRASZAM SERDECZNIE:)
coraz wiecej widać :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft się zapowiada, piękne nożyczki
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię, bardzo tu dużo szczegółów i detali. Pięknie i trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńHaft to dla mnie czarna magia. Ten wygląda na bardzo skomplikowany,dużo pracy przed Tobą ale na pewno będzie pięknie, już jest .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie się zapowiada...czekam na kolejne odsłony !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pięknie się rozrasta! Lniana aida jest moją ulubioną:) Z pewnością dasz sobie z nią radę :)
OdpowiedzUsuńBędzie piękny haft. Już widać, że jest śliczny:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Kochana
Czekam z niecierpliwością na koniec:))))trzymam kciuki:))
OdpowiedzUsuńCudko bedzie , powodzenia i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBędzie cudowny obraz, czekam na ciąg dalszy :) pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńBoski motyw :)
OdpowiedzUsuń