niedziela, 3 lipca 2016

suszki lawendy:)

witajcie:)
Lawenda wyschła na wiórek postała chwilę w wazonie i skruszyłam do ozdobionych woreczków ...mam w aucie w sypialni i szufladach z bielizną ...niech pachnie jak najdłużej:)






Od Anstahe nadeszła przesyłka a w niej między innymi takie piękności dziękuję Ci kochana:)




                                                             Pozdrawiam i słonecznej niedzieli:)

7 komentarzy:

  1. śliczne ,nawet u mnie zapachniało

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, ja będę musiała sobie kupić, bo mam na razie taką małą sadzonkę
    Anstahe pięknie Cię obdarowała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne woreczki!
    Prezenty dostałaś cudne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne te woreczki i na dodatek jeszcze tak ładnie pachnące!
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)