poniedziałek, 17 października 2016

pudełeczko i spółka....

witajcie:)
Miało być delikatnie bez przesady wszelakiej takie zamówienie przyjełam i natychmiast zrealizowałam:)chustecznik i pudełko na wszelakie rzeczy :)
Nawet Felę moją zadziwił ten minimalizm:)













                           mam nadzieję ,że przypadły do gustu nowego właściciela:)
                posyłam buziaki wszystkim zaglądającym i zostawiającym komentarz:)

Autor: o
Etykiety:

24 komentarze:

  1. ... z minionej epoki17 października 2016 12:09

    Czasem mniej znaczy więcej :) Piękne pudełeczka!

    OdpowiedzUsuń
  2. brodziszek17 października 2016 12:09

    Łapię zatem buziaka ;)
    Fajny chustecznik i pudełko! Także lubię minimalizm

    OdpowiedzUsuń
  3. Ruda17 października 2016 12:12

    Śliczne są Twoje rękodzieła. Ciesze się, że mam je w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewa Gawlik17 października 2016 12:13

    Śliczne pudełka i piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kasia N.17 października 2016 12:16

    Bardzo podoba mi się taki minimalizm :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hafciarka17 października 2016 12:26

    śliczne prace!

    OdpowiedzUsuń
  7. Promyk17 października 2016 13:40

    Ale piękny ten minimalizm! Ja tam czasem wolę.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mulinowanie i inne wariactwa17 października 2016 14:17

    Fela nie jest zdziwiona, raczej wygląda na zachwyconą Twoją pracą :)

    OdpowiedzUsuń
  9. elelia17 października 2016 14:29

    Pudełko ma śliczne spękania :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nitki Ariadny17 października 2016 15:16

    Nowa właścicielka jest zachwycona! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. katalog inspiracji 17 października 2016 16:51

    W minimalizmie tkwi cały sekret i siła.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. karolina17 października 2016 17:16

    Przepiękne prace:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Małgoś 1317 października 2016 17:22

    Pomimo że prace są bardzo minimalistyczne to piękne i precyzyjnie wykonane. Kicia urocza.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jadwiga Król17 października 2016 17:41

    Pudełeczko bardzo mi się podoba,a kotkę podrap pod bródką:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Waniliowy, Lawendowy, Biały...17 października 2016 17:50

    Reniu tworzysz same piękne rzeczy!!!
    Cieplutko Cię ściskam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Sylwia Murzynowska17 października 2016 17:57

    Śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  17. bozenas17 października 2016 18:49

    piękne:)))

    OdpowiedzUsuń
  18. joanna17 października 2016 22:28

    Przepiękne, a z minimalizmem bardzo im do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Irene18 października 2016 01:22

    U mnie też leży takie minimalistyczny chustecznik, nawet bez koronki ;) Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Irene18 października 2016 01:22

    U mnie też leży takie minimalistyczny chustecznik, nawet bez koronki ;) Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Villaewa7718 października 2016 08:49

    Minimalistycznie ale pieknie i elegancko. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. beafactura18 października 2016 10:16

    Lubie taki minimalizm. Bardzo ładnie ten chustecznik wyszedł.
    Ale Fela... jestem pod wrażeniem. Bardzo piękny kot, śliczny, cudny wręcz bym powiedziała!

    OdpowiedzUsuń
  23. Mój świat rękodzieła18 października 2016 10:34

    Elegancki minimalizm:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. mika18 października 2016 22:20

    Piękne. Uwielbiam, gdy nie ma zbyt dużo ozdóbek. Spękania wyszły Ci cudownie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)