Własne, naturalne ... najlepsze na świecie :)
w tym roku niestety nie urosły nam cukinie,więc tylko sos słodko -kwaśny :))ale w zeszłym roku był urodzaj i rzeczywiście był hitem:)))
Jeszcze nie jadłam. Zaciekawiłaś mnie.Pozdrawiam:)
musi być pyszne
Śliczny ten Twój kociak! :)
Dziękuję za pozostawiony komentarz:)
Własne, naturalne ... najlepsze na świecie :)
OdpowiedzUsuńw tym roku niestety nie urosły nam cukinie,więc tylko sos słodko -kwaśny :))ale w zeszłym roku był urodzaj i rzeczywiście był hitem:)))
OdpowiedzUsuńJeszcze nie jadłam. Zaciekawiłaś mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
musi być pyszne
OdpowiedzUsuńŚliczny ten Twój kociak! :)
OdpowiedzUsuń