środa, 30 listopada 2016

zapuszkowani...

witajcie:)
Zawsze ozdabiam te puszki ,choć mój chrześniak pomału kończy przygodę z mlekiem kilka sztuka mam na zapasie:)a co tam mały hurt jak zawsze:)
malowane chlapane z ozdobami ...


















Fela choć nie puszka pozowała ,tak mi zawsze cały dzień towarzyszy:)


38 komentarzy:

  1. Swietne puszeczki Reniu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne puszki, aż mi się zachciało wszystko rzucić i iść malować swoje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasem się od kogoś można pozytywnie zarazić:)

      Usuń
  3. Świetne puszki. Bardzo fajny pomysł :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne puszeczki! Przepiękne! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Reniu, te kanki od czego, tez od mleczka? Bo cudne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Reniu, dzięki za wizytę u mnie!
    Że też wcześniej nie odkryłam Twojego bloga... piękne prace tworzysz :)
    Z przyjemnością obejrzałam Twoje cudne uszytki, prace krzyżykowe i decoupagowe. Robisz też śliczne zdjęcia :)
    Będę zaglądała częściej!
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miło mi witaj w moich skromnych progach :)
      dziękuję za serdeczne słowa:)

      Usuń
  7. Śliczne puszeczki, cudowne zdjęcia :) a kociak jest rewelacyjny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Prześliczne te puszki! Jestem nimi zauroczona. Ale! To kot mnie zachwycił, wybacz :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję wybaczam bo sobie codziennie wybaczam i zachwycam sie nią:)

      Usuń
  9. Cudne, ale kaneczka powaliła mnie na kolana :****
    Buziaki, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo mi się podoba ta puszka:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Puszeczki są cudowne, jestem nimi zachwycona! Też mam takie do zrobienia, ale brakuje mi pomysłów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki ja już wiele ozdobiłam zaglądaj maluj:)

      Usuń
  12. Reniu piękne puszki wyczarowałaś :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)