kury czekały na jajka i są poleciały wiadomo do Danusi Anstahe na życzenie:)
i zaległe deseczki które poleciały dalej
Aż mnie korci zrobić znowu jajeczka jakieś...
buziaki i mniej wiatru na niedzielę u nas wczoraj tak wiało że wiatrak połamało:(
Aaaaa ale piękne!!!!
OdpowiedzUsuńTe pisanki są ;przecudne. Mam już je w koszyczku w salonie. Buziaki.
OdpowiedzUsuńJajeczka są cudowne, miłej niedzieli życzę!
OdpowiedzUsuńCudowne jajeczka :) A moja deseczka najpiękniejsza ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też strasznie wieje
Śliczne jajeczka.
OdpowiedzUsuńPiękne pisanki, takie minimalistyczne... bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńPiękne pisanki.
OdpowiedzUsuńA ta sentencja na deseczce bardzo mi się podoba :)
Pozdrawiam.
Piękne Twoje pisanki,może jakiś kursik jak je robisz:))Melduję,że zabawa ogłoszona:))Jeszcze raz dziękuję:)Pozdrawiam i buziaczki ślę:)
OdpowiedzUsuńAleż cudne te jajeczka, podobają mi się baaaardzo :) Zdolniacho jedna <3
OdpowiedzUsuńBuziaki serdeczne :)
Wspaniałe takie z "betonu" :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbardzo oryginalne jaja! napis na deseczce uroczy :) muszę sobie taką sprawić;)
OdpowiedzUsuńOoooo! Bardzo ciekawe pisanki - jeszcze takich nie widziałam :) Super.
OdpowiedzUsuńŚwietne masz te kury, że niosą takie jajeczka. Piękne są. Też bym mogła takie mieć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Jajka cudne:)
OdpowiedzUsuńte Twoje jajeczka są cudne:))aż mnie korci zrobić podobne:)))
OdpowiedzUsuńMasz niezwykły smak, wszystko jest przepiękne! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyglądają te jajeczka, są super:-)
OdpowiedzUsuńDeseczki są świetne. Pozdrawiam cieplutko:-)
Urocze pisanki!
OdpowiedzUsuńJa też w temacie jajecznym działam, ale bawię się sznurkiem jutowym...
A deseczka ma świetny napis - nawet przeczytałam mojemu M., ale nie podłapał tematu ;-)
Są przepiękne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMają swój urok!
OdpowiedzUsuńMają swój urok!
OdpowiedzUsuńSliczne:)
OdpowiedzUsuńTwoje pisanki wyglądają niesamowicie, szczególnie te koronkowe wzory, ta z kwiatuszkiem jest superaśna.
OdpowiedzUsuń