witajcie:)
Hm kwitną róże na zabój więc wazon juz czeka do nich:)
Kolega sąsiad bocian wychowuje 4 małolaty więc mu ciasno w gnieżdzie i zachodzi czasem do mnie i na przydomową lampę,nie wspomnę juz jak wygląda chodnik i furtka od jego odchodów:)
pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie codziennie:)
Teraz tylko róże :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft!
OdpowiedzUsuńAch, jaki cudny haft! :)) No, cudo, po prostu C U D O! :))
OdpowiedzUsuńPiękny haft!:)
OdpowiedzUsuńZacny gość Cię odwiedza Reniu :) Haftu pięknie przybywa :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! U mnie ostatnio też bociany, nawet dwa przesiadywały na dachu:)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Piękny wazonik:-) Fajnego masz sąsiada:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Wspaniałego gościa miałaś :)
OdpowiedzUsuńA wazon tylko czeka na piękne kwiaty róż :)
Będzie piękny haft!
OdpowiedzUsuńCudowny haft, trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuńPiękna robota:)
OdpowiedzUsuńMoże Ci jeszcze jakieś dzieciątko przyniesie:))))))
OdpowiedzUsuńkolejne cudeńko powstaje:)))i to jak szybko:))
Bocian blisko zabudowań- musicie delikatnie dać do zrozumienia,ze to nie najlepszy pomysł......a haft co tu mówić piękny pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńNasze bociany mają 3 pociechy. Od kilku tygodni oba śpią na lampach. Szkoda, że nie są z nami cały rok.
OdpowiedzUsuń