To chyba jest recyklinng jak coś ze śmieci powstaje takie ozdobiłam pudełko po bombonierce i po ptasim mleczku :)Poleciały do Dusi/śmieciara jestem każdy mnie zna wie ,że wszystko zbieram oczywiście wszystko z rozsądkiem potem przerabiam kartony i szuflady i często worek ląduje jednak na śmietniku:)hi amerykańskiego filmu o tych zbieraczach co mają pełne domy raczej by u mnie nie nakręcili więc chyba nie jest żle /lubię mieć i tyle ale jak ktoś coś fajnego wyrzucać?co nie brać?
Pudełko po pstasim kupione w Polo samo w sobie było kolorowe wystarczyło ukryc napisy można dąć w nim karteczkę :)buziaki na wekend nie zanudzam was jeszcze?no kilka upominków jeszcze nie pokazanych więc jeszcze kilka będzie postów upominkowych :)pa
Fajne pudełeczka, a to pierwsze jest przecudne:-)
OdpowiedzUsuńŚliczne pudełka, zwłaszcza to pierwsze :) Ja do okładek albumów używam na przykład pudełek po ryżu czy kaszy więc nie jesteś jedyna :)
OdpowiedzUsuńSwietne pudeleczka, piekny recycling, ja tez jestem smieciara, bo przeciez wszystko sie przyda ,,,pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPierwsze pudełko podbiło moje serce. Trzema mieć talent, żeby tworzyć takie rzeczy :) Podziwiam.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie rewelacja! A taki recykling jak najbardziej popieram :)
OdpowiedzUsuńSuper Reniu :0 no, ja też jestem śmieciara ;)
OdpowiedzUsuńśliczne prace!
OdpowiedzUsuńJak ma się przydać, to po co wyrzucać? Zbieraj, zbieraj, bo piękne prace wychodzą :)
OdpowiedzUsuńpięknie go ozdobiłaś:))
OdpowiedzUsuń