witacie:)
Czas kończyć wyszywać nasze panienki z Sodowego salu :)
ostatnia 5 sztuka/ oprawione 4 różana poleciała na metryczkę:)
słodkie co?dziękuję Magos za super zabawę:)pozdrawiam wszystkich zaglądających:)
chciałąbym na koniec z przykrością podsumować zabawę podaj dalej kolejna osoba nie wywiązała się z umowy 21 marca minął rok a ja nie otrzymałam upominków przykre to ...
Prześliczny hafcik:) Pięknie się wszystkie prezentują w tej ramce:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają we wspólnej oprawie :) Nie fajnie, że ktoś nie wywiązał się z umowy. Może trzeba by było podać kto to jest?
OdpowiedzUsuńAle piękne te baletnice. Wyszedł cudny haft :)
OdpowiedzUsuńBaletnice są tak urocze, że aż żałuję, że to już koniec Waszej zabawy.
OdpowiedzUsuńŚliczne baletnice, dziękuję za wspólne wyszywanie :)
OdpowiedzUsuńPrzykre z tym podaj dalej... Każdy ma jakieś obowiązki, można zapomnieć, ludzka rzecz, ale to już sporo czasu minęło, więc niezbyt fajnie :(
Piękne te baletnice Reniu!
OdpowiedzUsuńCudne baletnice! :)
OdpowiedzUsuńCudny hafcik,uwielbiam oglądać takie prace :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam.
Przepiękne! bardzo fajna oprawa
OdpowiedzUsuńCałość wygląda przepięknie. Przykre, że ktoś nie wywiązał się z umowy, może ta osoba zapomniała lub zdarzenia losowe przeszkodziły. Spróbuj Reniu delikatnie podpytać. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądają te tancereczki, ślicznie je oprawiłaś:-)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się te panienki podobają,są takie słodkie i delikatne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń