karteczki mam zawsze w pogotowiu, gdy znajomi zadzwonią z chęcią przygarnięcia:)kilka kopertówek wracam do nich z przyjemnością:)
dzięki za miłe komentarze i proszę o jeszcze /niestety mało działam dla siebie 11 lutego mamy nawiedzenie obrazu Matki Boskiej więc codziennie coś działam na tę uroczystość na koncie mam uszytych 650 metrów proporczyków:)
Ja się zastanawiam kiedy Ty śpisz Reniu ?
OdpowiedzUsuńMasz cofacz czasu...od Hermiony Grenger? ;)
Kartki śliczne...każda jedna!
Uściski:)
K.
Super karteczki, wszystkie piękne. My tez mieliśmy niedawno Obraz u siebie, ludzie pięknie ozdabiali domy i kościół. U Ciebie też na pewno będzie piękna oprawa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńReniu, ładnych kopertówek nigdy dość. Też lubię je robić.
OdpowiedzUsuńPokażesz nam te 650 metrów proporczyków? Ilość imponująca. I będzie pięknie. Pozdrawiam.
Hurt to dla Ciebie normalność, Ty malo nie możesz, a do tego pięknie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne kartki, Reniu!
OdpowiedzUsuńKopertówki mają swój urok.
Pozdrawiam serdecznie 😃
Ja chce te proporczyki zobaczyć! POkażżżżżżż... proszę :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie hurt to normalność!
Pokaż nam te proporczyki!
OdpowiedzUsuńU Ciebie hurt to normalność!
Fantastyczne są te kartki :)
OdpowiedzUsuń650!! pokażesz?;)
OdpowiedzUsuńa kartki superowe, każda jedna:)
Karteczki piękne. Dopracowane i przemyślane.
OdpowiedzUsuńBrawo Ty. Kartki piękne i na pewno chętni coś wybiorą. Proporczyków gratuluję , masz wielkie serduszko!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolejne piękne rękodzieła:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń