witajcie:)
wstyd jak wolno idzie latem haftowanie niby długie dni ale zielsko roślinki kwiatki i słoiki już o sobie dają znać i rączki zabierają:)tymczasem Jezus nowy hafcik
pozdrawiam wszystkich zaglądających i życzę więcej słoneczka niż deszczu:)
Zwyczajnie teraz jest czas tez dla ogrodów i takich tam, ale Ty już dużo wyhaftowałaś, brawo. Tak patrzyłam, skomplikowane mi się haftowanie wydaje. hehe Brawo, już dużo zrobiłaś. Pozdrawiam serdecznie. :)
Krásna výšivka Ježiša to bude, držím palce :-)
OdpowiedzUsuńZwyczajnie teraz jest czas tez dla ogrodów i takich tam, ale Ty już dużo wyhaftowałaś, brawo. Tak patrzyłam, skomplikowane mi się haftowanie wydaje. hehe Brawo, już dużo zrobiłaś. Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego wyszywania :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się kolejna przepiękna praca, powodzenia! Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńReniu jesteś niemożliwa z tym haftowaniem .Masz chyba jakiś motorek w rękach . Będzie pięknie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja nie wiem, jak Ty to Reniuś robisz? !
OdpowiedzUsuńMasz takie tempo, że chyba działasz dniami i nocami.
Śpisz w ogóle? Haft będzie piękny.
Pozdrawiam Cię.
K.
Oj podpisuję sie pod Anią obiema rekami- masz pendolino w rękach;) ale będzie pięknie:)
OdpowiedzUsuńJaki wstyd???przecież biegniesz z tym haftem,a nie spokojnie idziesz:))))
OdpowiedzUsuń