sobota, 19 listopada 2016

ale decha...

witajcie:)
Deski kupuję namiętnie im tańsza tym większa satysfakcja...
Hi doczekały się trzy metamorfozy ,zawieszę w kuchni i będzie na prezent:)
Malowane kawą i transferek:)













udanej miłej i rodzinnej soboty życzę wszystkim czytelnikom:)
zacznijcie od kawy ten ponury dzień .buziaki

27 komentarzy:

  1. Fajna deseczka i pomysłowe napisy:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rany, ale cudne! One mają niesamowity klimat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty mnie zaraziłaś transferkiem możesz już wystawiać oceny Danusiu:)

      Usuń
  3. Przecudne dechy ! Pozdrawiam cieplutko 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. W dechę te dechy,mnie ujęła sekwencja kuchenna,szczególnie -jeśli coś upiekłeś podziel się:)))hah

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie hihi ale po to pieczemy przecież nie tylko dla swoich kilogramów Bożenko nie?

      Usuń
  5. Renia,Ty to masz super pomysły-tylko pozazdrościć:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Jedna moja - sentencja w 100% trafiona, dziękuję Reniu, wisi w kuchni nad stołem, super to wymyśliłaś ściskam Dusia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)