piątek, 11 sierpnia 2017

koralikowy

witajcie:)
Nie samymi xxx człek żyje czasem dla odmiany haft koralikowy z podmalowanym tłem:)
za chwilkę pokaże finał:)Drugi pokos lawendy reszta sadzonek marna w tym codziennym deszczu





U was tez już przesadnie mokro w ogrodach ?
na polu stałą wczoraj woda ,żeby nie temp 30 stopni nie wiem kiedy by to wyschło...
miłego dnia :)

9 komentarzy:

  1. Nie wiedziałam, że wyszywasz też koralikami :) U nas jest strasznie sucho, w nocy trochę popadało.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przymierzałam się kiedyś do haftu koralikowego ale jakoś nie mam odwagi:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie nie ma deszczu:)wczoraj padał 10 min ale zrobił tylko ogromny zaduch:))a tak mam tropiki:))
    ciekawa jestem Twojego haftu koralikowego:))

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas raczej polska Chorwacja jest... sucho... sucho... sucho... dzisiaj 37 stopni

    OdpowiedzUsuń
  5. Może i ja się kiedyś na te koralikowe szaleństwo skuszę :) Czekam na finał tych kwiatków :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)