sobota, 4 sierpnia 2018

i to jest to...

witajcie:)
to super jak można się zaprzyjażnić w świecie blogowym i spotykać w realu :)Dusia tym razem zawitała do Wielkiej Polski ale fajnie zobaczcie krótką relacje niestety już pojechali dalej my już tęsknimy i czekamy do majówki lub kto wie?ugoszczeni wyspani pojechali dalej na imprezkę:)
to upominki Dusiowe:)dziękuję serdecznie :)miód i dżemiki schowałam do spiżarki:)






i wciąż roześmiana Dusia:)






dziękujęmy jeszcze raz serdecznie za odwiedziny i do zobaczenia:)

7 komentarzy:

  1. takie spotkania są zawsze za krótkie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne niespodzianki od Dusi, a Wasze miny mówią, że spotkanie bardzo udane.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale Ci zazdraszczam takiego spotkania:)))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. I kolejne super spotkanie, super, super, super. Prezenty cudne, ale nie mogło być inaczej :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Upominki to dodatek do całości......spotkanie u Reni- pierwsze u Nich było fantastyczne, warto było jechać w tym upale bo wizyta jest nie do opisania dziękujemy Wam Kochani z serca i śmiało możemy planować kolejne , buziaki Dusia

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne upominki i super spotkanie miałyście:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)