sobota, 12 grudnia 2020

drewniane

 witajcie:)

tym razem powstały drewniane bombeczki płaskie :)pierwszy raz gotowana wstążka wiem że musi być jeszcze szersza ale efekt fajny szarpnięty czasem :)




jeszcze jedna partia polecą do domu starców pobliskiego:)trzeba przydasie wypychać z szaf ,,,bo cóż najprzyjemniej jest obdarowywać innych:)

7 komentarzy:

  1. Szalejesz jak zawsze , nie wiedziałam że wstążki po wygotowaniu robią się takie pogniecione. Fajne te zawieszki i na pewno się pensjonariuszom spodobają.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Super ozdoby zrobiłaś i fajnie że dzielisz się swoją pracą z innymi:)))dobro powraca:)coś o tym wiem:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo pomysłowe i urocze bombki :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zawieszki Reniu,ale że wstążkę gotować to pierwszy raz słyszę 🙂
    Miłego dnia ❤️

    OdpowiedzUsuń
  5. prześliczne prace, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)