wszystkie je uwielbiam najbardziej gdy rozkwitaja a potem szybciutko okwitają zwłaszcza po wczorajszej burzy wszystko fruwało dookoła:)
u koleżanki ostatnio wpadły mi w oko moje pudełka nieco już podniszczone wziełam do remontu:)
i rozwinięte różyczki w tle:)
dziękuję ,że zaglądacie mimo wiosennych obowiązków:)
pozdrawiam:)
Piękne, piękne, moje jeszcze w powijakach ha ha , pozdrawiam ciepło Dusia
OdpowiedzUsuńRóże to piękne kwiaty!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajne prace i otoczenie:)
OdpowiedzUsuńPiękne masz róże:)jak ja żałuję,że na moim balkonie nie chcą rosnąć:))miała bym je wszędzie:)))
OdpowiedzUsuńPiękne róże.... <3
OdpowiedzUsuńReniu ale u Ciebie jest pięknie! Cudne róże :)
OdpowiedzUsuńReniu piękne masz róże. Ja w tym roku zasadzilam 4 krzaczki róż i dwie na kiju. Zobaczymy cy wydadzą jakieś kwiatki. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne różyczki, fajnie pokazane i pudełka bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńPiękne róże i śliczne pudełeczka:-)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne masz te róże! Pięknie prezentują się do zdjęć :) A pudełka cudowne :)
OdpowiedzUsuń