poniedziałek, 2 października 2017

sal w dniu korbola

witajcie:)
tak tak korbol to w poznańskim  to DYNIA...miała swoje święto wczoraj w pobliskiej szkole rolniczej mała fotorelacja z olbrzymami w roli głównej zabrałąm tam moją tasmę z salem nie salem od Ulki
TU /



























Na końcu pyszne gruszki azjatyckie od pewnego sadownika przepyszne jabłko o smaku gruszki kupiłąm dużo:)buziaki w poniedziałek dziekuję za miłe wpisy pod postami i witam nowe dziewczyny w moich progach:)

13 komentarzy:

  1. Imponujące okazy' Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. WOW ale giganty! Śliczne hafciki Reniu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super impreza...Piękne okazy...Taśma imponująca...Stare skarby cudne ....Wszystkie bym przygarnęła....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ ogromne dynie:)ja miałam jechać do Krakowa na święto dyni ale jakoś się nie udało:))

    OdpowiedzUsuń
  5. ta szfka czy skrzynia na pierwszym zdjeciu mnie zachwyciła i nie wiem czy bardziej żałuje że mnie tam nie było czy tego ze nie mam juz miejsca, bo na bank wróciłabym z nią;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale sceneria Reniu do haftu!!!! Super moja kochana!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne dynie, a ta z tymi kwiatuszkami wymiata!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Reniu, to wszystko robi niesamowite wrażenie! Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  9. Woww!Oglądałam te Twoje zdjęcia z ogromnymi oczami!!!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Imponujące zbiory:) Haftowana taśma jest cudowna.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja jestem rodowitą poznanianką, i korbol dobrze mi jest znany;) Niezłe okazy tam spotkałaś:) a hafciki są prześliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale okazy! Taśma świetnie wpasowała się w te jesienne zbiory.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)