środa, 20 grudnia 2017

14 mimoza

witajcie:)
jak sie nie wie co wyszywać to wracam do zielnika tosz kartek jeszcze wiele:)
padło na piękną żółtą mimozę:)



małe zakupy na strychu i w kanwach:)





miłego kszątania po kuchni ja już po ostatnich zakupach chyba...:)pozdrawiam

9 komentarzy:

  1. ooo:)kolejny piękny hafcik powstaje:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno będzie piękny kolejny haft:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekam na finał :) a zakupy zawsze spoko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Marzy mi się wyszycie zielnikowej mimozy... ech może kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mimo wszystko Ty to masz turo igłę!!! czekam na cd. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. No i swietna praca wykonana :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam na efekty haftu :) Super zakupy poczyniłaś, ciekawa jestem jak je wykorzystasz

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)