sobota, 10 lutego 2018

hit czy kicz

witajcie:)
no nie wytrzymałam jakbym nie spróbowała zrobicz karczochów wstążki kupiłam na przydasie znowu straciłąm ale co tam wyszły jeszcze nie równo narazie 3 szt ,nigdy za nimi jakoś nie przepadałąm ale korciło mnie poskłądać te wstążeczki i upinać ,łatwe to nie jest w dobie chińskich dodatków ta wstążka tez nie taka jak trzeba ale są mam pierwsze koty za płoty ...a wy jak lubicie tego typu ozdoby ?











do poniedziałku moje drogie życzę miłego wekendu:)
i dziękuję za miłe jak zawsze wasze komentarze:)



16 komentarzy:

  1. Osobiście nie przepadam za takimi ozdobami. Ale jeśli komuś się podobają to super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kiedyś też się tym bawiłam,podoba mi się ta łososiowa

    OdpowiedzUsuń
  3. sama próbowałam,ale nie jestem ich fanką:)jeśli jednak komuś się podobają to nie mam nic do tego:))))jedyne karczochy jakie mi się podobały to róża zrobiona tą metodą u mojej koleżanki i dwie bombki które dostałam od córki,ale to zależało od doboru kolorów:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie uwielbiam ozdób tą metodą wykonywanych .... chociaż bywają piękne kolorystycznie.
    Ale podziwiam tych co je wykonują, bo wiem ile to pracy wymaga.
    Z Twoich najbardziej podoba mi się biało zielona w kraciastym środkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja lubię takie ozdoby. Sama robię bombki co roku tą techniką. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie spoko! Sama prowadziłam rok temu warsztaty z ich robienia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O wszystkim można powiedzieć kicz lub hit.Wiele ozdóbek choinkowych to prawdę mówiąc... Kiedyś też na takie ozdoby patrzyłam z przymrużeniem oka. Aż zobaczyłam u koleżanki z pracy jej dopracowane bombki, zajączki, jajka.
    Nie mam zdjęć, ale dla mnie to nie jest kicz.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie wyszły te karczochy!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Powiem szczerze kiedyś tak. Teraz zmieniły mi się upodobania.Ale wielkie ukłony za wykonanie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo się mi podoba . śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kicz. Ale czy ozdoby świąteczne to nie w większości właśnie taki jarmarczny kicz? Dla mnie, jeśli chodzi o ozdoby świąteczne, kicz jak najbardziej jest ok.

    OdpowiedzUsuń
  12. ja lubię takie dekoracje, ale nie mam cierpliwości do składania tych wstążek:) Pięknie Ci wyszły te karczochy:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja uważam, że jednak nie jest to kicz. Każde rękodzieło zawiera w sobie coś pięknego, tego nie kupimy w supermarkecie. Dla każdego podoba się też inny zestaw kolorów. Jajeczka wyszły świetnie, każde następne będzie jeszcze piękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  14. It's cool for me! I did a workshop a year ago with their doing :)

    หนังบู๊

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedyś takie robiłam i nawet gdzieś w domu mam, dzisiaj już mi się nie podobają... Ale z wiekiem podobno upodobania się zmieniają ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ta brązowa wygląda jak szyszka;-))) Pięknie Ci wyszły!
    Ja robiłam takie bombki, mam ze trzy i może jeszcze jedną lub dwie zrobię i starczy, ale co spróbowałam to moje:-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)