środa, 25 kwietnia 2018

igielniki

witajcie:)
wszyscy wiedzą ,że uwielbiam coś z niczego i niczego nie zmarnuję zanim wyrzucę pomyślę 3 razy  i tak około świąteczne porządki w obrusach i serwetkach skończyły się uszyciem kilku igielników obrusi haftowany xxx z lumpka miał kupę lat jeszcze posłuży jako poduszeczki do igiełek tą formę igielników lubię najbardziej :)






buziaki zmykam do ogródka :)

12 komentarzy:

  1. Jakie piękne wyszły te igielniki :). Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne i praktyczne igielniki zrobiłaś z tej serwety, świetnie wyglądają:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. to są moje ulubione igielniki, mam jeden podobny :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak można coś jeszcze wykorzystać , to trzeba to zrobić :)
    Bardzo oryginalne igielniki , drugich takich samych nie ma **

    OdpowiedzUsuń
  5. Coś z niczego,świetny pomysł,igielniki są rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł na wykorzystanie! pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super igielniki, bardzo fajny miałaś pomysł Reniu.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja właśnie wyniosłam na śmietnik całe pudełko takich haftów,że może ktoś przygarnie:)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)