Dla Dusi upominków nigdy dośc więc zmalowałam jej chlebaczek ciekawe gdzie go postawi?
może do nowej kuchni??????Nasze majówkowe spotkanie zaliczone dziękujęmy za pyszne kartacze i ekwipunek do domu na kolację:)było pysznie i wspaniale ciepło cały czas na dworze sobie siedziałyśmy:)Dusiu dziekuję i do zobaczenia myślę jeszcze nie raz:)jakie upominki dostałąm w następnych postach:)
zmykam chyba do ogródka bo nic tak nie rośnie jak zielsko :)
Chlebak jest cudny! A takiego spotkania to Wam Dziewczyny zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńChlebak śliczniutki. Ja też zazdroszczę Wam wspaniałego spotkania. Życzę mile spędzonego weekendu!:)
OdpowiedzUsuńBajeczny chlebaczek z bardzo pięknym wzorem:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Śliczny chlebak! Na pewno znajdzie się dla niego godne miejsce :)
OdpowiedzUsuńJaki cudowny chlebak, bardzo mi się podoba w tej bieli :)
OdpowiedzUsuńTylko Wam pozazdrościć tak wspaniałego spotkania:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńDusia na pewno znajdzie miejsce dla tak pięknego chlebaczka. Super spotkanie w pięknej scenerii.
OdpowiedzUsuńCudny chlebaczek zmalowałaś, Reniu!
OdpowiedzUsuńA spotkanie w realu rewelacyjne :-)
Przesyłam cieplutkie, majowe pozdrowionka.
Wyszedł niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńUpominek jeden z wielu- cudowny, a spotkanie było mega przyjemne, czekamy kolejnego buziaki,ściskam Dusia
OdpowiedzUsuń