leniwie i z jakimś opóżnieniem zaczęłam hafty w tym nowym roku planów co nie miara w głowie...taka mała zajawka na hafciarski poniedziałek/odważy się ktoś zgadnąć co to?
do zobaczenia jutro:)
poniedziałek, 14 stycznia 2019
leniwie...
witajcie:)
leniwie i z jakimś opóżnieniem zaczęłam hafty w tym nowym roku planów co nie miara w głowie...taka mała zajawka na hafciarski poniedziałek/odważy się ktoś zgadnąć co to?
na tyle mało tych krzyżyków...ale będą przybywać obiecuję sobie:)pozdrawiam serdecznie i dziękuje za wspaniałe wasze słowa pod postami tulipanki już poleciały więc będą czekały na marca:)
do zobaczenia jutro:)
leniwie i z jakimś opóżnieniem zaczęłam hafty w tym nowym roku planów co nie miara w głowie...taka mała zajawka na hafciarski poniedziałek/odważy się ktoś zgadnąć co to?
do zobaczenia jutro:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja to nie mam pojęcia co to, ale strasznie jestem ciekawa, więc mam nadzieję, że krzyżyki szybko będą przybywały;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jakie hafciarskie plany masz na ten rok;)
Zupełnie nie mam pojęcia co wyszywasz :) Może za tydzień będziemy już w stanie odgadnąć :)
OdpowiedzUsuńHmmm, też nie wiem co to może być:)
OdpowiedzUsuńAle ważne jest to krzyżyków przybywa:)
Czy to istotne jakie tempo? Twoje prace są zawsze ładne. A styczeń to miesiąc, kiedy wszystko jest nieco wolniejsze. Pytasz, co to może być? Na pierwszy rzut oka, może to koszyczek , tak wiosennie, z motylkiem... albo już bliżej świąt....
OdpowiedzUsuńNie zgadnę. Ale zapowiada się ciekawie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńco to,co to?nie wiem...zegar może?
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia co to będzie ale na pewno będzie cudnie!!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńha ha- też nie wiem! czekam na więcej xxx1 Pozdrawiam,!
OdpowiedzUsuńW zagadkach dobra nie jestem więc czekam na kolejne XXX., niemniej konsekwencji i wytrwałości życzę.
OdpowiedzUsuńu mnie też leniwie:)))lekki jak piórko hafcik powstaje baaardzo powoli:)))
OdpowiedzUsuńMnie z niczym się nie kojarzą jeszcze te krzyżyki, więc niecierpliwie czekam na poniedziałek:-)
OdpowiedzUsuń