Tytuł posta tyczy się każdej rzeczy opakowania kartonika/bo niby chomikiem nie jestem słynę z uporządkowanych szafek wszak jak coś ma wyrzucić wolę chwilkę zaczekać aż myśli przyjdą i zmaluję coś przydatnego/tak było i tym razem z puszkami po cukierkach i Ince:)i mleku:)
bakcyl klejenia kartek mnie pochłonął całkowicie więc w tym roku będzie mega kartkowo:)
dziękuję że wspieracie miłym słowem moje prace:)
Fajnie, że nic się u Ciebie nie marnuje :) Śliczne puszeczki zmalowałaś :)
OdpowiedzUsuńsuper sprawa tak sobie umieć ozdobić jakies zwykłe puszki. świetne!
OdpowiedzUsuńjak najbardziej popieram takie wykorzystanie opakowań,ślicznie je ozdobiłaś
OdpowiedzUsuńBardzo fajny recykling Reniu, śliczne puszki.:)
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię taki recykling, twój jest prześliczny
OdpowiedzUsuńReniu nie wyrzucaj skoro takie cudeńka Ci z pod pędzla wychodzą :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, teraz to już muszą pozostać :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPiękne pudełka powstały ☺
OdpowiedzUsuńPuszki śliczne. Klej, klej, klej dalej i pokazuj. Ja teraz robię kartki z wyzwania DIY https://diytozts.blogspot.com/2019/01/papierowo-swiateczny-pop-up.html Mam już 2. Niedługo pokażę. Wcale nie są trudne. Pozdrawiam wiosennie prawie. U nas słonko świeci, roztopy jak w marcu i +3.
OdpowiedzUsuńJa co jakiś czas postanawiam pozbyć się tego co nazbierałam...i niestety nie udaje mi się to nigdy:)))co wezmę w rękę to myślę..a jeszcze się przyda..i leży kolejny rok nietknięte:))))
OdpowiedzUsuńWspaniałe drugie życie wydawałoby się nie potrzebnych już przedmiotów!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
I tak trzymać!
OdpowiedzUsuńNiesamowite pomysły masz Reniu-cudne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń