witajcie:)
podziubałam oczywiście podgoniłam hafcik ale końca nie ma :)
wczorajsza wizyta choć w upalny dzień to miło z mężem spędziliśmy u Marysi i Tadzia z tu/Marysiu dziękuję za wszystko za grila pogaduchy i do następnego razu:)
do zobaczenia jutro ...znowu pada...
Będzie piękny :)
OdpowiedzUsuńBrawo Reniu, haft zapowiada się bardzo piękny. Spotkania w gronie przyjaciół zawsze są wspaniałe i na długo zapadają w serce. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPełen podziw, ileż trzeba tych XXX postawić.Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńReniu i tak Cię podziwiam , Twoje tempo haftowania jest zawrotne . Wizyty u Marysi po cichu zazdroszczę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapowiada się cudnie, ale pracy nad nim nie zazdroszczę. Nam też było miło Was gościć.
OdpowiedzUsuńbędzie cudny
OdpowiedzUsuńJuż cudownie się zapowiada, a znając Twoje tempo, to skończysz i to już niedługo:)Buziaki
OdpowiedzUsuńZapowiada się piękny haft :)
OdpowiedzUsuńIdentyczny haft, był moim ostatnim krzyżykowym. Bardzo , ale to bardzo bym sobie pokrzyżykowała, ale oczy powiedziały Dość! Stąd inne pasje. Buziaki Renatko!
OdpowiedzUsuńTempo masz niesamowite :) Piękny haft wyszywasz :)
OdpowiedzUsuń