witajcie:)
święta minęły a bombkę zrobiłam po pięknie sobie stoi w komodzie i tak sobie posiedzi cały rok za szybą:)jak widać tylko wbijam szpilki ...
buziaki lecę zerknąć czy u was lepsza wena:)
Powiem Ci,ze pięknie wychodzą Ci te karczochy:)))
Piękne takie wyraziste:)Pozdrawiam
Cudowne karczochy:)
Reniu sa cudne obie, kolorki świetna dobrane. A po ilości upiętych wstążek domniemam że są dość spore, jak na moje oko co najmniej 12 cm.Pozdrawiam i jak Cię to wycisza i uspakaja to wbijaj sobie te szpilki cały rok, teraz mogą być na jajach
do wbijania tych szpilek też trzeba mieć trochę umiejętność i cierpliwości- piękna jestBuziaki
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Pięknie wyglądają, nie robiłam jeszcze takich karczochów :)
Dziękuję za pozostawiony komentarz:)
Powiem Ci,ze pięknie wychodzą Ci te karczochy:)))
OdpowiedzUsuńPiękne takie wyraziste:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowne karczochy:)
OdpowiedzUsuńReniu sa cudne obie, kolorki świetna dobrane. A po ilości upiętych wstążek domniemam że są dość spore, jak na moje oko co najmniej 12 cm.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i jak Cię to wycisza i uspakaja to wbijaj sobie te szpilki cały rok, teraz mogą być na jajach
do wbijania tych szpilek też trzeba mieć trochę umiejętność i cierpliwości- piękna jest
OdpowiedzUsuńBuziaki
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają, nie robiłam jeszcze takich karczochów :)
OdpowiedzUsuń