witajcie:)
sezon upominkowy minął listonosz nie zagląda często w me progi do wielkanocnych podarków daleko więc uszyłam sobie sama upominkowe tulipanki miałam już w zeszłym roku ale jak to u mnie poszły w świat koszyczek z Czacza kupiony w ostatnim czasie i tak się prezentują :)uwielbiam je szyć:)
jak wam się takie żółte podobają:)nie za wcześnie na wiosenne klimaty?pozdrawiam was serdecznie:)
Śliczne tulipanki:) a z tym koszyczek super pomysł
OdpowiedzUsuńŚliczne tulipanki :-)Na wiosnę w domu nigdy nie jest za wcześnie ;-)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię jak coś kwitnie zimą w domu, u mnie to storczyki dają namiastkę wiosny :-)
Jak to mówią szewc w dziurawych butach chodzi ;)
OdpowiedzUsuńTwoja strona otworzyła mi się dzisiaj mega szybko :):):)
Reniu nie za wcześnie. U nas dziś słoneczko, sikorki śpiewają, moja Kicia wygrzewa się na słonku. Tulipany jak najbardziej pasuje już szyć i dekorować nimi dom. O Czaczu słyszałam wiele, moja kuzynka mieszkająca w Poznaniu często tam bywa. Ja wybieram się w tym roku do niej w odwiedziny i ma mnie tam zabrać. A listonosz? Walentynki i Dzień Kobiet się zbliża, Myślę, że zapuka do Twoich drzwi. Pozdrawiam słonecznie.
OdpowiedzUsuńPrawdziwa wiosna zawitała do Twojego domu dzięki tym słonecznym tulipankom :D
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię serdecznie, Agness:)
Świetne.
OdpowiedzUsuńNa uniwersytecie po feriach będziemy szyły takie tulipanki. Dobrze, że pokazałaś listki, które niekoniecznie muszą być
uszyte z jednokolorowego materiału :-)
Super....Zrobiło się bardzo wiosennie...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńabsolutnie nie za wcześnie:))))ja przywołuję wiosnę motylami i kwiatami:))aż mój M się pyta czy nie za dużo już mam tych kwiatów:)))
OdpowiedzUsuńKolor żółty zawsze nastraja pozytywnie. :) Wspaniałe są Twoje tulipany. :)
OdpowiedzUsuńCudny żółty bukiecik
OdpowiedzUsuńTyle dzieje się u Ciebie, że czasem trudno mi nadążyć. Tulipanki są bardzo wiosenne! Śliczna kompozycja.
OdpowiedzUsuńWspaniały powiew wiosny Reniu.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńO jak u Ciebie wiosennie:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiosennie :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię szyć tulipanki. Co prawda czasami wykańcza mnie wywracanie łodyżek na drugą stronę ale są warte takiej męczarni :)
Zdecydowanie nie za wcześnie :) U mnie dzisiaj było piękne słońce i ptaszki ćwierkały :) Wiosna wiosna :) A tulipanki są śliczne :)
OdpowiedzUsuńPiękny bardzo energetyczny bukiet, śliczny :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPiękny, słoneczny bukiet, Reniu!
OdpowiedzUsuń