takie dwie wiosenne puszeczki ozdobiłam na upominki kupione na Olx po złotówce to nie mogą się zmarnować a dzieci mleko piją a rodzice puszek nie wyrzucają i bardzo dobrze/ uwielbiam ozdobić i coś z niczego wyczarować/ papier ryżowy i farbka 3d
dziękuję za miłe wpisy pod postami i zapraszam na Candy Baba Babie tu
Śliczne, takie delikatniutkie, aż chce się marzyć o lecie i aromatycznych ziołach.:) Dobrego dnia Reniu.:)
OdpowiedzUsuńReniu cudne te puszki , świetne sa te bukieciki taki delikatne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mam zdanie podobne do poprzedniczek. Puszki urocze. Jak widać nic nie można wyrzucać, zręczne ręce przemienią zwykłą rzecz w cudeńko. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne takie wiosenne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAleż to śliczne wymyśliłaś! :) coś z niczego to jest sztuka :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie je ubrałaś
OdpowiedzUsuńJuż po mistrzosku popełniasz decu. Buziaki.
OdpowiedzUsuńSuper puszki! Jak zawsze!
OdpowiedzUsuńŚwietne puszki. Fajnie wykorzystane. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńBardzo ładne puszeczki, pełne wiosny dzięki ślicznym bukiecikom :D
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie, Agness <3
Cudne! Na małe drobiazgi jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńSą prześliczne,
OdpowiedzUsuńPiękne puszeczki. U Ciebie nic się nie zmarnuje.
OdpowiedzUsuńbardzo ładne:))takie delikatne:))
OdpowiedzUsuń