Grypa chyba puka do mnie i to głośno,a pracy jeszcze tyle do świąt:)zrobiłam sobie wianek ze swetra na drzwi,w domu pomału świątecznie się robi:)porządkom nie ma końca ale bez przesady ...czysto lubię mieć cały rok:)oto kilka świątecznych ozdób :)
spodobały mi się w tym roku te szyte choineczki dlatego jest ich troszkę:)
i na koniec bombeczka akrylowa ozdobiona koronkami:)
dziękuję za komentarze i do usłyszenia:)
Bardzo pomysłowo....U Ciebie już Świątecznie ....U mnie jeszcze nie widać nic....Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńna pewno zdążysz i tak pięknie u Ciebie:)
UsuńNo proszę jaki ładny wianuszek można wyczarować ze swetra. Śliczne dekoracje, mnie również podobają się takie choineczki:)
OdpowiedzUsuńŚwietne ozdoby, bombka akrylowa cudna :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
UsuńJestem za bombeczkami, zdecydowanie. Są śliczne i eleganckie, a Ty, Reniu, nie wygłupiaj się, bo święta za pasem. Szybciutko wracaj do zdrowia.
OdpowiedzUsuńwracam ale drugie choróbsko wchodzi...ech
UsuńWidzę ,żę u Ciebie Święta pełną parą :)
OdpowiedzUsuńPięknie ozdobione mieszkanie..to podtsawa :)
Uściski :)
pomału stroję domek:)
UsuńReniu ale miałaś przedni pomysł:)))))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńU Ciebie grypa,a jak jak zwalczyłam wirusa to uciełam kawał palca,,,i po pracy:)))
OdpowiedzUsuńuuuuuuuuuu Bożenko wiem coś o tym ja w sierpniu jak ciachnęłam to miesiąc igły nie wzięłam do ręki,,zdrowiej kochana
UsuńŚlicznie ozdabiasz dom, ja to tak nie umiem.
OdpowiedzUsuń