witajcie:)
Witam Was wiosennie chociaż rozpadało się na całego bociany do nas przyleciały i nic już nie zakłóci toku pory roku kwiecień plecień przeplata ale kto mieszka na wsi rozumie potrzebę deszczu w wiosennych pracach polowych :)
Chwale się komplecikiem ,który zrobiłam dla Niteczki z http://nitkiariadny.blogspot.com/
komplecik herbaciarka i chustecznik poleciał do niej na zajączka :)ozdobiony dodatkami błękitu ,który Magda uwielbia/pasta strukturalna i spękania jednoskładnikowe ozdabiają pudełeczka wszystko pomalowane naturą czyli kawą rozpuszczalną ,lubię otatnio tą formę przyciemniania drewna/polecam...
no i w końcu zrobiłam swój pierwszy klosz uważam ,że się udało bo pierwszy tak naprawdę wyrzuciłam ,a to za sprawą Anstahe ,która przysłała mi swój i tak oto na wzorze jej zrobiłam no siatkę jednak mam zbyt miękką ale jak już taką kupiłam to muszę wykorzystać,talerzyk drewniany ozdobiony pastą i szablonem cłość tak sie prezentuję,kilka zdjęć tylko bo koleżance już ofiarowałam...mi się podobaja te cudeńka i będą następne na pewno
Klosz ładnie ci wyszedł ,ja też się przymierzam ,siatka jest :)
OdpowiedzUsuńto robimy:)fajna frajda zrobić i cieszy oko :)
UsuńEch, same cuda u Ciebie! Jeszcze raz dziękuję za ten cudowny komplet, który cieszy moje oczy!:)
OdpowiedzUsuńKlosz jest śliczny, a zapach fiołków, który się tu roztacza - bajkowy!
dziękuję Niteczko niech Ci służy:)
UsuńKlosz fajny ... ja mam też jeden, który zrobiłam u Danusi - Anstahe :)
OdpowiedzUsuńSiatka jest ale jakoś nie mogę się sama zabrać. Chyba muszę ponownie udać się do Danusi ;)
polecam owijałam na dużym słoju ogórkowym lub do nalewek ,troszkę mąż pomaga uwaga na rączki bo siatka kuje niczym pokrzywa:)a spotkania u Danusi nie odkładaj jednak ....
UsuńCudeńka pokazałaś:))klosze mi się podobają,ale nie mam miejsca na takowe:)))ale moje serce skradła Fela:))boszsz jaka ona cudna:)))))wymiziaj ją ode mnie pięknotę jedną:))))
OdpowiedzUsuńdziękuję Bożenko miziam aż ucieka....
OdpowiedzUsuńno też już obstawione kąty mam ale wiesz że głowa pełna pomysłów i chęci do pracek:)
Piękny komplecik zrobiłaś w prezencie :)
OdpowiedzUsuńdziekuję:)
UsuńAleż masz cudnego kota <3
OdpowiedzUsuńKlosz świetny ! może i ja kiedyś pokuszę się o jego zrobienie.
Pozdrawiam ciepło
dziękuję u mnie jeszcze się tez zrobią:)
UsuńKlosz jest świetny. Ale ty jesteś zdolna!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cie wiosennie
e tam zdolna odgapię coś wymyślę dodam i mam :)
UsuńWszystko swietne a kosz super ci wyszedl. Zdolna jestes. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńdziękuję zachęcam do próbowania robótek nowych:)
UsuńKosz świetny. Ja ostatnio patrzę na wszystko pod katem - gdzie to postawię.Przestałam robić sporo rzeczy , ale gdybym miała gdzie postawić ;-)
OdpowiedzUsuńoj Basiu tez patrzę ale jedno w walizy chowam a drugie wyjmuję wciąż zmieniam swój wystrój tak lubię:)
Usuńwszystkie ozdoby są śliczne
OdpowiedzUsuńdziękuję Elunia:)
OdpowiedzUsuń