środa, 6 kwietnia 2016

prace pierwszowiosenne:)


witajcie:)
Witam Was wiosennie chociaż rozpadało się na całego bociany do nas przyleciały i nic już nie zakłóci toku pory roku kwiecień plecień przeplata ale kto mieszka na wsi rozumie potrzebę deszczu w wiosennych pracach polowych :)
Chwale się komplecikiem ,który zrobiłam dla Niteczki z http://nitkiariadny.blogspot.com/
komplecik herbaciarka i chustecznik poleciał do niej na zajączka :)ozdobiony dodatkami błękitu ,który Magda uwielbia/pasta strukturalna i spękania jednoskładnikowe ozdabiają pudełeczka wszystko pomalowane naturą czyli kawą rozpuszczalną ,lubię otatnio tą formę przyciemniania drewna/polecam...


 drabina przed domem odmalowana ku wiośnie i trwają porządki w moim skromnym ogrodzie:)no Fela pilnuje wejścia i akceptuje jak widać wystrój:)


no i w końcu zrobiłam swój pierwszy klosz uważam ,że się udało bo pierwszy tak naprawdę wyrzuciłam ,a to za sprawą Anstahe ,która przysłała mi swój i tak oto na wzorze jej zrobiłam no siatkę jednak mam zbyt miękką ale jak już taką kupiłam to muszę wykorzystać,talerzyk drewniany ozdobiony pastą i szablonem cłość tak sie prezentuję,kilka zdjęć tylko bo koleżance już ofiarowałam...mi się podobaja te cudeńka i będą następne na pewno









żegnam się z Wami zapachem fiołków które tu i tam rozkwitły w ogrodzie do usłyszenia/dziękuję wszystkim co zaglądają i komentują ...zapraszam na Candy ciasteczkowe...:)

20 komentarzy:

  1. Klosz ładnie ci wyszedł ,ja też się przymierzam ,siatka jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to robimy:)fajna frajda zrobić i cieszy oko :)

      Usuń
  2. Ech, same cuda u Ciebie! Jeszcze raz dziękuję za ten cudowny komplet, który cieszy moje oczy!:)
    Klosz jest śliczny, a zapach fiołków, który się tu roztacza - bajkowy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Klosz fajny ... ja mam też jeden, który zrobiłam u Danusi - Anstahe :)
    Siatka jest ale jakoś nie mogę się sama zabrać. Chyba muszę ponownie udać się do Danusi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam owijałam na dużym słoju ogórkowym lub do nalewek ,troszkę mąż pomaga uwaga na rączki bo siatka kuje niczym pokrzywa:)a spotkania u Danusi nie odkładaj jednak ....

      Usuń
  4. Cudeńka pokazałaś:))klosze mi się podobają,ale nie mam miejsca na takowe:)))ale moje serce skradła Fela:))boszsz jaka ona cudna:)))))wymiziaj ją ode mnie pięknotę jedną:))))

    OdpowiedzUsuń
  5. dziękuję Bożenko miziam aż ucieka....
    no też już obstawione kąty mam ale wiesz że głowa pełna pomysłów i chęci do pracek:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny komplecik zrobiłaś w prezencie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ masz cudnego kota <3
    Klosz świetny ! może i ja kiedyś pokuszę się o jego zrobienie.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  8. Klosz jest świetny. Ale ty jesteś zdolna!:)
    pozdrawiam Cie wiosennie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. e tam zdolna odgapię coś wymyślę dodam i mam :)

      Usuń
  9. Wszystko swietne a kosz super ci wyszedl. Zdolna jestes. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję zachęcam do próbowania robótek nowych:)

      Usuń
  10. Kosz świetny. Ja ostatnio patrzę na wszystko pod katem - gdzie to postawię.Przestałam robić sporo rzeczy , ale gdybym miała gdzie postawić ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj Basiu tez patrzę ale jedno w walizy chowam a drugie wyjmuję wciąż zmieniam swój wystrój tak lubię:)

      Usuń
  11. wszystkie ozdoby są śliczne

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)